Miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach poświęconych ikonie neokoptyjskiej prowadzonych przez pana Adama w Licheniu i Włocławku.

Warsztaty były prowadzone metorycznie i atrakcyjnie dla uczestników. Pan Adam podczas zajęć przedstawiał informacje w sposób przystępny oraz skondensowany. Podchodzi do uczestników indywidualnie, jest osobą kontaktową, cierpliwie wyjaśnia wszystkie wątpliwości, czasem z nutką humoru.
W krótkim czasie wprowadza w tajniki pisania ikon, podaje najskutczniejsze techniki, pokazuje narzędzia do ich tworzenia.
Wysoko oceniam udział w warsztatach Pana Adama i chętnie skorzystam z nich ponowanie.

Od wielu lat nosiłam się z zamiarem napisania własnej ikony. Ikony fascynowały mnie odkąd sięgam pamięcią, początkowo – w czysto estetycznym oglądzie – swoją subtelnością, pięknem, ale też „kanonem”, odwiecznym porządkiem, przestrzeganym i odtwarzanym przez wieki. Fascynowała mnie tajemnica zawarta w ikonie jak i naturalna potrzeba kontemplacji ikony rodząca się bezpośrednio z tej tajemnicy.
Poszukując warsztatów ikono-pisarskich, nie przypadkowo na nauczyciela wybrałam Adama Zaporę. Znaliśmy się od kilku lat, wiedziałam, że jest artystą – plastykiem, historykiem sztuki, a więc człowiekiem gruntownie artystycznie wykształconym, że się tak wyrażę.
Warsztaty prowadzone przez Adama okazały się przygotowane w sposób niezwykle wręcz profesjonalny – trwały tylko 4 dni a każdy uczestnik wyjechał z własnoręcznie napisaną (i poświęconą) ikoną. Co ważne – Adam samodzielnie przygotował i zagruntował dla nas deski, od początku powstawania ikony doskonale tłumaczył każdy kolejny etap, odkrywał przed nami tajemnicę mieszania pigmentów, owego „wychodzenia z ciemności do światła”. Wszystko dokładnie tłumaczył i pokazywał na dużej ikonie „poglądowej” – że się tak wyrażę – którą pisał razem z nami. Okazał niezwykły wręcz talent dydaktyczny, a przy tym wszystkim, swoją cierpliwością, stoickim (a może raczej anielskim) spokojem i opanowaniem potrafił stworzyć niezwykle ciepłą atmosferę, pełną życzliwości i dobrej energii. Dziękuję Adamie!

Chciałbym się podzielić moim doświadczeniem z przygodą na drodze Ikony. Zaczęło się to we Włocławku gdzie spotkałem Adama Zaporę.
Byłem wtedy skierowany na placówkę do Włocławka do Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. Gdy poznaliśmy się z Adamem nasze tematy od słowa do słowa przeszły w stronę Ikony. Razem wybraliśmy się na warsztaty pisania ikon w Licheniu i tak zaczęła się nasza wspólna przygoda z Ikoną. To Adam prowadził mnie przez ten czas warsztatów, wspólnego pisania i później, kiedy prowadziliśmy już własne kursy w klasztorze we Włocławku. Zawdzięczam mu ogromną wiedzę którą posiadam do dzisiaj. Jego cierpliwość upór i zawziętość do tworzenia ikony była przykładem do tworzenia nowych Ikon. Pamiętam nasze wspólne warsztaty w Klasztorze gdzie miałem je poprowadzić w zakresie złocenia. Bardzo się denerwowałem, ale patrząc na zapał i zaangażowanie Adama gdzieś to wszystko zaczęło się układać.

Pisanie ikony to nie tylko przyswojona wiedza ale czas głębokiej modlitwy i czystego sumienia. Nie zawsze było łatwo pisać ikonę, znam to z własnego doświadczenia, Adam zresztą też. Gdy nie ma skupienia i modlitwy to nie będzie też ikony bo wszystko zacznie się sypać. Kolejnym mocnym doświadczeniem były warsztaty w Warszawie. Były łzy i momenty załamania ale jak to zawsze Adam powtarzał: zaparcie się siebie, odpoczynek i dalej, do przodu, damy radę!

Chciałbym serdecznie zachęcić do udziału w warsztatach z Adamem. Jest to właściwa osoba na właściwym miejscu, z odpowiednim przygotowaniem, doświadczeniem i wielką cierpliwością. Praca z nim daje wiele satysfakcji i “zarażenia się” miłością do Ikon. Jeśli macie choć iskierkę zapału i zastanawiacie się nad warsztatami to śmiało polecam Adama Zaporę, znakomitego ikonopisarza, artystę i dobrego przyjaciela.